Turlał goryl po Urlach kolorowe korale,
rudy góral kartofle tarł na tarce wytrwale,
gdy spotkali się w Urlach góral tarł, goryl turlał,
chociaż sensu nie było w tym wcale.
| Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął.
|
Butelka oetykietowana butelka nieoetykietowana.
| Szedł Sasza suchą szosą szurał sandałami
|
Lojalna Jola wyindywidualizowała się z rozentuzjazmowanego tłumu, który oklaskiwał przeintelektualizowane i przeraturalizowane dzieło
| Tracz tarł tarcicę tak takt w takt jak takt w takt tarcicę tartak tarł.
|
Przygwoździ Bździągwa gwoździem źdźbło, to pobździ źdźbłko
| Koło stołu z powyłamywanymi nogami na stołkach z powyłamywanymi nogami siedzą Konstantynopolitańczykiewiczowicz i Rękawiczkowaniejsza z narewolweryzowanym rewolwerem
|
Szedł Sasza suchą szosą susząc szorty.
| Wart Pac pałaca, a pałac Paca.
|
Dziewięćsetdziewięćdziesięciodziewięciotysięcznik
| Trzódka piegży drży na wietrze,
chrzęszczą w zbożu skrzydła chrząszczy,
wrzeszczy w deszczu cietrzew w swetrze,
drepcząc w kółko pośród gąszczy.
|
Za parkanem wśród kur na podwórku kroczył kruk w purpurowym kapturku, raptem strasznie zakrakał i zrobiła się draka, bo mu kura ukradła robaka.
| Nie pieprz Pietrze wieprza pieprzem, bo przepieprzysz wieprza, Pietrze.
|
jeżeli ktoś komuś coś, ewentualnie nikt nikomu nic, to ja sądzę że wątpię
| Na wyrewolwerowanym wzgórzu przy wyrewolwerowanym rewolwerowcu leży wyrewolwerowany rewolwer wyrewolwerowanego rewolwerowca
|
Pan profesor Fiutykultykiewicz razem z panią profesorową Fiutykultykiewiczową napiwszy się najwydestylowajniuchniejszego spirytusinku rektyfikowanego wyindywidualizowali się z rozentuzjazmowanego tłumu prestidigitatorów.
| W czasie suszy szosa sucha.
|
W gąszczu szczawiu we Wrzeszczu, klaszczą kleszcze na deszczu, szepcze szczygieł w szczelinie, szczeka szczeniak w Szczuczynie, piszczy pszczoła pod Pszczyną, świszcze świerszcz pod leszczyną, a trzy pliszki i liszka taszczą płaszcze w Szypliszkach.
| Stół z powyłamywanymi nogami.
|